Minimalistyczne pranie bez pralki.
Kilka razy na blogosferze promowałem minimalistyczne, ekologiczne i wygodne pranie dywanów i tekstyliów domowych bez pralki.
Dziś puszczę wam kilka fotek jak w rzeczywistości takie pranie wygląda. Nie jestem typem fotomaniaka, który fotografuje każdy aspekt swojego życia, ale akurat znalazłem kabel usb do komórki więc... proszę bardzo:
Brud jaki pozostaje po takim praniu na śniegu jest widoczny nawet bez powiększenia fotki.
Dziś puszczę wam kilka fotek jak w rzeczywistości takie pranie wygląda. Nie jestem typem fotomaniaka, który fotografuje każdy aspekt swojego życia, ale akurat znalazłem kabel usb do komórki więc... proszę bardzo:
Brud jaki pozostaje po takim praniu na śniegu jest widoczny nawet bez powiększenia fotki.
Nawet amerykańskie satelity mają szansę zobaczyć taki obiekt. ;)
OdpowiedzUsuńktóry obiekt?
Usuń:D