Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Miasto idealne?

Obraz
Miasto idealne w XXI wieku? Obserwując niektóre dyskusje kolegów urbanistów wydaje mi się, że chcieliby powrócić do koncepcji miasta średniowiecznego, czy renesansowego. Miasta - tętniącego życiem ośrodka akademickiego, biznesowego, z pieszymi alejkami, pełnymi kafejek, pasaży... Oczywiście taka koncepcja natrafia na pewien problem - samochód. Nie da się utrzymać centralnych ośrodków o dużej gęstości zaludnienia, jednocześnie zapewniając każdej rodzinie dostęp do chociażby jednego samochodu. Osobiście transportu publicznego po prostu za bardzo nie lubię (jako pasażer) i nie wyobrażam sobie życia bez wolności przemieszczania się po Polsce, czyli bez samochodu, stąd dla mnie może lepszym byłoby miasto ogród ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Miasto_ogr%C3%B3d ) z ruchem "uspokojonym", ale jednak z dostępnością samochodowej infrastruktury komunikacyjnej. Palmanova, przykład renesansowego miasta idealnego Jakie miałoby być idealne miasto dla Ciebie i czy takie is

Minimalistyczna kawa

Obraz
Co jest bardziej minimalistyczne a co nie? Takie pytania często podejmowałem na tym blogu, dla jednego Czytelnika minimalistyczny jest fikuśny ultrabook z drapanego aluminium w "szpitalnym klimacie" zimnego wnętrza biura, dla innego papierowy notatnik i ołówek oraz spisywanie tam swoich myśli siedząc na ławce w parku, nad malowniczym stawem... Kawa... Czy nie najbardziej minimalistyczna jest kawa rozpuszczalna? Mała saszetka gotowej mieszanki, kubek gorącej wody, zamieszać i pijemy. Nic nie trzeba, minimum.   Ja chyba nie jestem minimalistą w tej kwestii. Idę do sklepu i wybieram ziarna, przedostatnio mała paczka brazyliskiej arabiki za 8 zł, teraz paczka ziaren palonych pod "espresso" z pewnej znanej poznańskiej palarni. Do tego trzeba mieć młynek, dodatkową puszkę na zmielone ziarna, bo przecież nie będę mielił przed każdą filiżanką, po mieleniu trzeba oczyścić młynek, wszędzie fusy, kupę zachodu w porównaniu z gotowcem z saszetki... .

Polskie piekiełko

Obraz
Cytuję mail Kolegi (oczywiście, za jego zgodą, bo wszystko co mi piszecie i wysyłacie prywatnie, nigdy nie zostanie upublicznione bez Waszej zgody): Taki "obrazek nienawiści" :) Coś co spotkało mnie kilka dni temu, a co doskonale pasuje do kilku Twoich ostatnich wpisów o rosnącej agresji w naszym życiu... Wjeżdżam na parking przed jakimś centrum handlowym w Koszalinie i widzę, że ktoś próbuje wycofać z miejsca postojowego, ale nie może, bo ciągle mu samochody przejeżdżają. Zatrzymałem sie więc i mrugnąłem długimi - a co tam, niech sobie bez stresu wycofa... Wycofał i jedzie w moją stronę. A jak już był przy mnie zatrzymał się i "grzecznie podziękował" słowami: "No i co mrugasz baranie?!" Facet w moim wieku, całkiem fajny samochód, on w garniturze... Zgłupiałem na moment, ale tylko na moment i nie dając się wkręcić w jego "styl", uśmiechnąłem się i stwierdziłem, że: "Mrugnąłem, żeby pan wiedział, ż

Zakup samochodu na kredyt – gotówka czy kredyt celowy?

Obraz
Planujesz zakup samochodu na kredyt? Będziesz musiał dokonać wyboru: skorzystać z kredytu samochodowego czy wziąć tradycyjny kredyt gotówkowy. Która z opcji jest korzystniejsza? To zależy m.in. od Twojej sytuacji finansowej czy wieku auta. Sprawdź, kiedy i dlaczego lepiej wybrać pierwszą, a kiedy drugą z tych opcji.    Zakup samochodu na kredyt – co wybrać? Biorąc pod uwagę końcowy koszt lepszym rozwiązaniem jest kredyt samochodowy, ze względu na niższe oprocentowanie. Powód? Auto jest zabezpieczeniem udzielonego kredytu, poprzez przewłaszczenie, zastaw rejestrowy, depozyt karty pojazdu czy cesję praw z polisy AC. W ten sposób bank zapewnia sobie gwarancję odzyskania zainwestowanych pieniędzy, gdy nie wywiążesz się z umowy lub nieodwracalnie zniszczysz samochód. Dzięki temu mniej zapłacisz za udzielenie kredytu, jednak do chwili całkowitej spłaty zobowiązania posiadanie samochodu dzielić będziesz, przynajmniej formalnie, z instytucją finansową. Dla kogo kr

Gdynia...

Obraz
Gdynia... widok z lotu ptaka... zdecydowanie jedno z miast w Polsce, które mi się najbardziej podobają. Jeszcze nie minimalizm w wystroju/projekcie/urbanistyce miasta... kilkadziesiąt lat temu minimalizmu jeszcze chyba nie było... ale już na pewno modernizm! Ostatnie zdjęcie, przedstawia jeden z gdyńskich murali... jak myślisz, co on oznacza?