Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2015

Anja Rubik jest brzydka? Minimalistyczne słowo o modzie

Obraz
...a może nie tyle brzydka, co jest ewidentnym przykładem tzw. fashion victim, czyli ofiary mody. Dziś przesiedziałem w galerii handlowej pilnując dzieciaki w małpim gaju i naprzeciwko był plakat z tą "modelką". Patrzyłem się na Anje.. patrzyłem... i różne myśli przychodziły mi do głowy... głównie litość... Popatrzmy na przykładowe zdjęcie, gdzie widać dużo starań w Photoshopie, ale nawet to nie pomaga. Anja jest niekształtna w stosunku do pewnej naturalnej fizjonomii dla tego typu dziewczyny. Patykowate nogi z pierwszymi oznakami zaniku tkanki mięśniowej, zaawansowany katabolizm zniszczył jej biodra, pupę i klatkę piersiową, zaburzone zostały naturalne, kobiece proporcje. Zapadła buzia...  ... mówią, że nie ma brzydkich kobiet, są natomiast kobiety mocno niezadbane i do takich należy nasza modelka. Pytanie kto do tego dopuścił i czy w jakiś zrzeszeniach "ludzi mody" nie powinno być jakiejś komisji lekarskiej, badającej parametry fizjologiczne modelek, od

pi-topCEED zamiast Mac'a... to jest prawdziwy, minimalistyczny hit!

Obraz
Jak wiecie mam niekonwencjonalne poglądy w dziedzinie elektroniki użytkowej. Minimalizm w tej dziedzinie nie oznacza dla mnie jedynie gustownej obudowy, stonowanej stylistyki, przyciągającej oko całościowej kreacji marketingowej, czy pewnego "etosu" minimalistycznego. W samej istocie to nie jest jeszcze minimalizm, to zaledwie "wzornictwo przemysłowe". Kilka miesięcy temu otwarcie krytykując szał na punkcie markowego, drogiego sprzętu wśród "minimalistów" nie spodziewałem się nawet 1/10 reakcji i dyskusji, jakie towarzyszyły moim wpisom, były to zachowania i dyskusje co najmniej kontrowersyjne, dlatego w tej cały zbiór "problemowych" wpisów jest dostępny jedynie w archiwum dla wtajemniczonych... a tak! Człowiek czasem musi odpocząć od nadmiaru dyskusji. Tak czy inaczej rzuciłem kiedyś w minimalistyczny eter hasło "Apple nie jest minimalistyczny i nie ma nic wspólnego z minimalizmem"! Rozpętała się prawdziwa internetowa burza.

Wegetarianizm? Czy ryby to też zwierzęta?

Obraz
Dzisiejszy wpis dedykuję walczącym wegetarianom w moim otoczeniu, którzy twierdzą. że ryba to nie zwierze i nie mięso. No, może ryba z hodowli to nie jest całkiem OK, ale ryba złowiona dziko, to już jest mniejsze zło dla wegetarianina. Ja twierdzę,  że ryba to jednak zwierzę i mam mały pokaz slajdów dot. ryb... To są moje pyszne. świeżo usmażone dzikie rybki... O ile mi wiadomo z rzeki Odry.... ....ładnie obtoczone przed smażeniem w mące... ...a jeszcze wcześniej w przyprawach... ...jednak zanim nastąpiła ta przyjemna faza kulinarna, było niestety zabijanie tych ryb i takiemu faktowi trudno zaprzeczyć. Te piękne tuszki nie wzięły się przecież z powietrza? No nie? No bo skąd się bierze np. ten gustowny plasterek tuńczyka w eleganckim sushi? Przygotowywanie ryb to nic przyjemnego, ale ktoś musi zrobić co trzeba, aby domownicy mieli pyszny obiad. Tak czy inaczej ryba to jak najbardziej żywe i czujące zwierzę, nie ważne, czy dzika, czy z hodowli... i dz

Jak naprawdę wygląda Święty Mikołaj?

Obraz
Zastanawialiście się jak wygląda  Święty Mikołaj? Otóż wygląda tak. To jest przykładowy wizerunek  Świętego, jaki jeszcze dominował w okresie mojego dzieciństwa. Można i nieco bardziej klasycznie: Wizerunek otyłego, rubasznego dziada z czerwonym nosem, przypominający pana Mariana spod Żabki przebranego dla hecy w krasnoludka jest zupełnie nieprawidłowy a wziął się stąd... Obecny popularny wizerunek – czerwony płaszcz i czapka – został spopularyzowany w 1930 roku przez koncern Coca-Cola , dzięki reklamie napoju, które  pomogła utrwalić w powszechnej świadomości ten kostium (...)  czerwona czapka z białym pomponem, stała się jednym z komercyjnych symboli świąt Bożego Narodzenia. Współcześnie, ze względów komercyjnych, wizerunek św. Mikołaja jest używany przez handlowców, a okres wręczania prezentów rozciągnął się od imienin Mikołaja do Nowego Rok u. Jako postać reklamowa św. Mikołaj jest popularny w okresie świątecznym także w krajach Azji, dokąd trafił z