Wyrzucanie zbędnych przedmiotów.
...a właściwie wystawienie pod śmietnik, skąd zostały szybko zabrane przez potrzebujących zrobiło mi trochę więcej wolnego miejsca w mieszkaniu, nie było tego dużo, zaledwie jeden niepełny karton, ale były to rzeczy, bibeloty, uszkodzone i nieużywane już zabawki, które - wierzcie mi - zabierały dużo miejsca.
Nie jestem Matką Teresą i oczywiście przede wszystkim niechciane rzeczy staram się sprzedać, co i wam polecam. Pieniądz, nawet niewielka ilość czasem bywa potrzebny, rachunki, choćby za internet (czyli miedzy innymi to pisanie dla was Moi Drodzy) trzeba czasem popłacić.
Wystawienie niechcianych rzeczy w internecie, najlepiej na darmowych portalach, aby nie mnożyć sobie kosztów jest dobrym pomysłem. Popieram to.
Zatem moi drodzy - do dzieła - zróbmy sobie więcej przestrzeni w naszych domostwach, której to na ogół jest za mało.
Nie jestem Matką Teresą i oczywiście przede wszystkim niechciane rzeczy staram się sprzedać, co i wam polecam. Pieniądz, nawet niewielka ilość czasem bywa potrzebny, rachunki, choćby za internet (czyli miedzy innymi to pisanie dla was Moi Drodzy) trzeba czasem popłacić.
Wystawienie niechcianych rzeczy w internecie, najlepiej na darmowych portalach, aby nie mnożyć sobie kosztów jest dobrym pomysłem. Popieram to.
Zatem moi drodzy - do dzieła - zróbmy sobie więcej przestrzeni w naszych domostwach, której to na ogół jest za mało.
aby nie było, że po raz setny wałkowany jest temat w stylu - pozbądź się rzeczy i będzie cudnie...
OdpowiedzUsuń...myślę także o napisaniu praktycznie GDZIE tych rzeczy się pozbyć i mieć z tego korzyści