Zrób sobie wieczór kulinarny, pomyśl o własnych przetworach...

Miałem taki pomysł. Zamiast spędzać weekendowe wieczory na imprezowaniu, czy oglądaniu TV lub filmów, zrobiłem sobie spokojny wieczór kulinarny. Coś innego i jednocześnie coś przydatnego. Jakoś przetworów i produktów spożywczych w marketach jest nędzna, to długofalowo się odbija na naszym zdrowiu. Jest drogo i obciachowo, niemieckie produkty trzeciej jakości... 

Dosyć teorii - przejdźmy do praktyki.


Najpierw zakupy 100% jakości od polskiego producenta.


Jedziemy z tematem.


I pierwszy efekt. Pierwsze dwa słoiki przetworów, które oszczędzą mi cenny czas w tygodniu.


Finalnie w ten weekend zrobiłem około 10 litrów różnych leczo, past, zup i sosów do słoików i zbiorniczków do zamrażarki. Tanio, zdrowo i smacznie. Zamiast oglądać różne Master Chefy w TV, albo spędzać czas na scrollowaniu Facebooka, zrób coś dobrego dla siebie ;-) Spróbuj coś zdrowo ugotować na zapas, w rytmie "slow food", bez chemii, praktycznie....

Pozdrawiam!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Spotkania klasowe po latach - dlaczego wszyscy pieprzą, że to nie ma sensu?

Życie analogowe czy cyfrowe?

Miasto idealne?