Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014

Mail od Romana. Minimalizm z życia wzięty. Przeprowadzka.

Obraz
Wczoraj wieczorem dostałem ciekawy mail od Kol. Romana, którego część publikujemy także tutaj. Niby wszystko jest oczywiste, ale i tak przedstawiona sytuacja dała mi do myślenia. Jakiś miesiąc temu pomagałem koledze i jego żonie w spakowaniu się i przeprowadzce na drugi koniec Polski... Wiesz, ja jestem żeglarz, sądziłem, że potrafię spakować ogromną masę rzeczy na bardzo ograniczonej przestrzeni, ale znajomi przebili mnie i to o kilka długości... Z kawalerki (32 m2) wyjechały 4(!) niemałe busy zapakowane po dach (czy nie taniej byłoby wziąć TIR-a?), samochód osobowy z przyczepką, a kurierem wysłano 2 palety każda wysoka na 150 cm. I to wszystko były podobno "tylko naprawdę niezbędne rzeczy"(!), bo "śmieci to my wyrzuciliśmy" (!) No dobra... ich życie, ich wybory... Najciekawsze nastąpiło kilka dni temu. Dostałem mejla w którym była taka to informacja: "I wyobraź sobie, że rozpakowaliśmy może 20% kartonów i niczego nam nie brakuje. Tak so